Migawki ze Światowego Zjazdu
Kombatantów w Polsce,
29 sierpnia - 4 września 2009
Z okazji obchodów 70. rocznicy
wybuchu II wojny światowej i 20. rocznicy upadku komunizmu w Europie Środkowo-Wschodniej,
na specjalne zaproszenie Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych
przybyło z 21 państw do Warszawy 250 kombatantów i 50 osób towarzyszących,
w tym około 20 ze Stanów Zjednoczonych.
Zakwaterowani zostaliśmy
w pięknym hotelu Novotel, gdzie obsługa była bardzo sprawna
a wszyscy urzędnicy z Urzędu Kombatantów z wielką życzliwością robili wszystko,
aby każdy był zadowolony i miał zapewnioną odpowiednią opiekę ze względu
na sędziwy wiek, bowiem wśród kombatantów byli i tacy, co mieli już
ponad 90 lat. Na wszystkie spotkania, a było ich bardzo dużo, wyjeżdżaliśmy
z hotelu autokarami.
Formalne uroczystości rozpoczęto
w niedzielę 30 sierpnia 2009 r. koncelebrowaną mszą św. w arcykatedrze
św. Jana w Warszawie, odprawionej przez ks. arcybiskupa Kazimierza Nycza
przy asyście innych biskupów i księży. Była to podniosła uroczystość, a
wspaniałe okolicznościowe kazanie rozczuliło każdego z nas.
Po obiedzie w hotelu udaliśmy
się do Muzeum Wojska Polskiego na otwarcie wystawy pt. "Wojsko Polskie
w Kampanii Wrześniowej". Utkwiły nam w pamięci ciekawe i unikatowe
eksponaty naświetlające grozę i zniszczenia tej okropnej wojny.
Następnego dnia 31 sierpnia
udaliśmy się do gmachu Sejmu na spotkanie z marszałkiem Sejmu RP Bronisławem
Komorowskim. Najpierw głos zabrał minister Janusz Krupski - kierownik Urzędu
d/s Kombatantów i Osób Represjonowanych. Po nim przemówił pan marszałek,
który wyraził wdzięczność i szacunek kombatantom za ich poświęcenie dla
ojczyzny podczas II Wojny Światowej oraz za troskę i pomoc świadczoną kolegom
- kombatantom żyjącym na emigracji wskutek politycznych układów
naszych wrogów wraz z sojusznikami.
Po zwiedzeniu wystawy pt.
Gdy
Polska powiedziała "Nie" pojechaliśmy autobusami do Sochaczewa
nad Bzurą, do rejonu największej bitwy września 1939 roku. Efektowna rekonstrukcja
bitwy na rynku miasta, z udziałem, jako widzowie, dużej ilości mieszkańców
Sochaczewa, przypomniała niektórym z nas własne przeżycia wojenne na różnych
frontach II wojny światowej. Po zwiedzeniu ciekawego Muzeum Ziemi Sochaczewskiej
i po sutym poczęstunku pojechaliśmy na lokalny cmentarz wojskowy, gdzie
spoczywa około 4.000 poległych polskich żołnierzy i cywilów (miasto w 1939
r. było kompletnie zniszczone). Tu odbyła się piękna ceremonia przed Pomnikiem
Poległych z udziałem lokalnych władz, harcerstwa i młodzieży szkolnej.
Po tej wzruszającej uroczystości przejechaliśmy do luksusowego motelu Chabrowy
Dworek na wystawny obiad. Po obiedzie wróciliśmy autobusami do Warszawy
do hotelu na kolację z udziałem z przedstawicieli Urzędu d/s Kombatantów
i Osób Represjonowanych.
1 września 2009 roku - najważniejszy
dzień obchodów wybuchu II wojny światowej. Główne uroczystości rozpoczęły
się na Westerplatte w Gdańsku o godzinie 4 rano z udziałem wielkiej liczby
przywódców z różnych krajów. Natomiast my w Warszawie pojechaliśmy przed
godz. 12:00 w południe na uroczystość zmiany warty przy Grobie Nieznanego
Żołnierza na placu Józefa Piłsudskiego. Oglądaliśmy tradycyjną zmianę warty
i wysłuchaliśmy kilka przemówień przedstawicieli rządu, wojska
i władz miasta Warszawy. Następnie miała miejsce piękna ceremonia składania
wieńców. Wszystkie wieńce niesione były przez żołnierzy a za każdym z nich
szła poszczególna reprezentacja, zaczynając od najwyższych władz państwowych,
miejskich i organizacji społecznych. Za wieńcem od Stowarzyszenia Weteranów
Armii Polskiej w Ameryce i Korpusu Pomocniczego Pań przy SWAP kroczyli:
Wincenty Knapczyk - naczelny komendant, Helena Knapczyk - naczelna prezeska
K.P.P., kol. Michał Lasek (w mundurze hallerowskim) i kol. B. Biernard.
Podczas całej ceremonii przygrywała orkiestra wojskowa, która na zakończenie
uroczystości wraz z oddziałami reprezentacyjnymi Wojska Polskiego w defiladzie
opuściła plac.
Po obiedzie, delegacja z
Ameryki i osoby zainteresowane, jednym autokarem pojechaliśmy na Żoliborz
pod Pomnik Czynu Zbrojnego Polonii Amerykańskiej, postawiony w 1998 r.
przez SWAP. Pod pomnikiem, jako Naczelny Komendant SWAP podziękowałem obecnym
za przyjazd i podałem krótką historię powstania tego pomnika, który pięknie
się prezentuje i jest w dobrym stanie technicznym. Widać, że urząd miasta
Warszawy dobrze dba o nasz pomnik.
Spod pomnika pojechaliśmy
do Pałacu Kultury i Nauki na projekcję filmu dokumentalnego z 1939 r. nakręconego
w okresie walk z Niemcami przez amerykańskiego korespondenta i filmowca
Juliana O. Bryan`a. Przed projekcją krótką mowę wygłosił jego syn prof.
Sam Bryan, który w 1939 roku miał zaledwie pół roku.
2 września 2009 r. zostaliśmy
zaproszeni do pałacu prezydenckiego na spotkanie z prezydentem RP Lechem
Kaczyńskim, połączone z nadaniem odznaczeń państwowych dla 12 kombatantów
- uczestników Światowego Zjazdu. Po powitaniu Pan Prezydent wygłosił bardzo
treściwe przemówienie nawiązując do spotkania z przedstawicielami wielu
państw, które miało miejsce dzień wcześniej na Westerplatte. Stwierdził,
że wszyscy przywódcy dali uznanie dla polskiego żołnierza za jego bohaterstwo
w walce z najeźdźcą w 1939 r. i, że wojnę rozpoczęły Niemcy hitlerowskie.
Jedynie premier Rosji Władimir Putin utrzymuje niejasne stanowisko odnośnie
Zbrodni Katyńskiej. Prezydent Kaczyński zwracając się do nas - kombatantów
- w bardzo życzliwych słowach podkreślił zasługi weteranów względem Polski.
"Wasze
bohaterstwo i poświęcenie jest godne naśladowania przez młode pokolenie.
Walczyliście dzielnie i z honorem, i to dzięki waszej determinacji mamy
teraz wolną i demokratyczną Polskę. Cieszę się, że mogę do Was przemówić
i niektórych odznaczyć...". Kombatanci podziękowali Panu Prezydentowi
przez powstanie i oklaski. Nastąpiła podniosła chwila dekoracji odznaczeniami.
Otrzymali je kombatanci z różnych krajów świata. Ja, wraz małżonką Heleną,
otrzymaliśmy wysokie odznaczenia państwowe. Świadkami tej chwili były m.
in. moja córka i synowa, którym pozwolono uczestniczyć w tym historycznym
spotkaniu w polskim "Białym Domu". Po pożegnaniu Pana Prezydenta, zrobiło
się gwarnie i wesoło przy bogatym poczęstunku do którego podano lampkę
wina.
W tym samym dniu pojechaliśmy
na obrady Światowego Zjazdu Kombatantów do Centrum Konferencyjnego Wojska
Polskiego. Główne przemówienie wygłosił premier rządu RP Donald Tusk. Bardzo
obszerne i na temat wystąpienie Pana Premiera zapewne każdemu się podobało,
bowiem mówił o osiągnięciach II Rzeczypospolitej, heroizmie Wojska Polskiego
podczas wojny, o sprawach natury politycznej, i co najważniejsze, traktował
nas emigrantów, jako byłych żołnierzy, którzy walczyli na różnych frontach
świata, aby Polska była wolna i demokratyczna. Podczas tego spotkania przemawiali
również minister Janusz Krupski i b. szef MSZ - Władysław Bartoszewski.
Po przyjęciu rezolucji zjazdowej odbył się koncert pt. Jak Białe Orły
w wykonaniu Zespołu Reprezentacyjnego Wojska Polskiego. Obszerny program
artystyczny składał się z pieśni wojskowych i patriotycznych oraz tańców
narodowych. Ich wykonanie z werwą i precyzją we współbrzmieniu harmonijnych,
pięknych głosów, rozbudził "starą żołnierską wiarę" tak, ze oklaskom nie
było końca. Wracaliśmy do hotelu w duchu odmłodzeni i wdzięczni organizatorom
za kolejny wspaniały dzień Zjazdu.
W czwartek, 3 września, pojechaliśmy
do Częstochowy, gdzie przy pięknej pogodzie uroczystą polową mszę św. odprawił
biskup polowy Wojska Polskiego ks. gen. dyw. Tadeusz Płoski, który wygłosił
piękna homilię adresowana do kombatantów przybyłych z różnych państw świata
oraz krajowej pielgrzymki kombatantów z Polski. Oprawę muzyczną ceremonii
zapewniła Orkiestra Reprezentacyjna Straży Granicznej, przy asyście kompanii
honorowej tej samej formacji. Po złożeniu kwiatów pod pomnikiem ks. kardynała
Stefana Wyszyńskiego przemówili do zgromadzonych kombatantów Marszałek
Sejmu Bronisław Komorowski, prezes "Wspólnoty Polskiej" Maciej Płażyński
i minister Janusz Krupski.
Po tych uroczystościach miał
miejsce obiad w klasztornym Domu Pielgrzyma, ciekawe spotkanie z przedstawicielami
Zakonu Paulinów w Sali Augustyna Kordeckiego i zwiedzanie bastionu św.
Rocha. Ojciec przeor oprowadził nas po nowej wystawie zawierającej szereg
ciekawych eksponatów oręża polskiego oraz dużą sekcją poświęconą Solidarności,
z bardzo interesującą gablotką różnych darów i wyróżnień (wraz z Nagrodą
Nobla) byłego prezydenta RP Lecha Wałęsy. Na zakończenie zgromadziliśmy
się w głównej kaplicy przed cudownym obrazem Najświętszej Matki Boskiej
Królowej Polski na osobistą modlitwę. Dzień później po pożegnaniach nastąpił
rozjazd uczestników Światowego Zjazdu do domów, rodzin lub przyjaciół.
W konkluzji pragnę podkreślić,
że Urząd d/s Kombatantów i Osób Represjonowanych bardzo sprawnie
przeprowadził Światowy Zjazd Kombatantów. Szczególne podziękowanie kieruję
dla Pana Ministra Janusza Krupskiego, jego zastępcy dr Jana Ciechanowskiego
i p. Franciszce Gryko, oraz wielu innych, których nazwisk nie znam, którzy
załatwiali wszelkie nasze potrzeby, m. in. zamówienie kwiatów i autokaru
na przejazd naszej grupy z Ameryki pod Pomnik Czynu Zbrojnego Polonii Amerykańskiej.
My, jako goście rządu RP, jesteśmy wdzięczni za szacunek i prawdziwie polską
gościnność. Polska jest krajem demokratycznym, choć ludzie są różni, a
obecny kryzys, który przeżywamy, niedługo minie. Dlatego pamiętajmy, że
Polska jest naszą matką o której nam na obczyźnie i rodakom w Kraju nie
wolno zapominać, powinniśmy wszyscy ją szanować, a my z daleka jak najczęściej
odwiedzać, bo naprawdę warto.
Wincenty Knapczyk
Naczelny Komendant
.
.
.
.
.
Powrót do archiwum
wydarzeń |